Dziś Dzień Niepodległości "świętowałam" w pracy (sezon w lodziarni skończony, teraz bywam kelnerką 😉). Dzięki Ani w odpowiedniej oprawie, co klienci bardzo docenili 😁
... i ja się pytam: dlaczego wszyscy chcą mnie zapraszać na kawę a na wódkę to żaden?!
I jak tu żyć? 😋
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz