poniedziałek, 1 lutego 2010

Stary dzwoni dziś do mnie do pracy wielce podekscytowany - agencja wysyła go na zdjęcia do Zakopanego i musi tam być conajmniej dwa dni a więc zostać na noc, raczej w tygodniu a nie w weekend - agencja pokrywa koszt noclegu dla niego i ŻONY :)
No więc mam załatwiać sobie urlop np na czwartek i piątek. No bo wiecie - dwudniowy wypad, zima, góry, śnieg, narty, w zamyśle przy okazji pracy wypad na narty we dwoje ... w pracy właściwie jak narazie nie byłoby przeszkód żeby ten urlop na koniec tygodnia wziąć...
Zagadka - jaka jest moja reakcja?

Tak mi się dziś chce spać że masakra. A krzyżyki czekają na skończenie.

Bal się udał a ja ZAPOMNIAŁAM zrobić Ani zdjęcie w roli królowej. To normalnie niewyobrażalne i niedopuszczalne! :)

Dzieci dostały od dziadków książkę z ambitnymi bajkami - mądrościami filozofów i z morałem.
No to siadamy przed spaniem i czytamy pierwszą ze środka:

EZOP:
Lisica i żmija.
Pod drzewem figowym, na skraju drogi leżała śpiąca żmija.
Przechodząca tamtędy lisica pozazdrościła gadowi długiego i wyciągniętego ciała. Postanowiła więc położyć się wzdłuż boku żmii i postarać się dorównać jej długością.

Wyciągnęła się, jak tylko zdołała, jednak wysiłek, jaki w to włożyła, spowodował, że się rozerwała.
Morał: Nie staraj się robić tego, do czego brakuje ci predyspozycji.


:)))))))))))))))))))))) - wpadłam pod łóżko :) no i podziękowaliśmy panom mędrcom :) Przeczytaliśmy Czerwonego Kapturka :)

5 komentarzy:

Anonimowy pisze...

MGiH: faktycznie niezłe... Gabie zaraz by się w nocy przyśniła pęknięta lisica :)))

co do łyżew to najmniejsze mieli w rozmiarze 23, nogi oczywiście się rozjeżdżały ale Heniek tak strasznie chcial pójść i robić to samo co Gaba że go wzięłam. myślę że śmiało można poczekac do przyszłego roku, albo spróbować na łyżwach takich z dwoma płozami, wiesz, zakładane na buty.

cypisek pisze...

Te z płozami się kiepściutko sprawdzają, Franio miał, raz z nimi byliśmy i kupiliśmy mu regulowane normalne. Ale takie małe to problem faktycznie.

Kaja pisze...

Jezu, ile bym dała za taki wyjazd we dwoje :)))

cypisek pisze...

Hmmm, a twoja reakcja?
Bo ja to z jednej strony bdb na coś takiego, a z drugiej... konieczność organizowania opieki itp. :)))))

lisianora pisze...

kurde, ja też bym sobie chętnie tak wyskoczyła!