czwartek, 13 sierpnia 2009

W domu.
Ledwieżyjęiniewiemgdziejestemijaksięnazywam. Po wakacjach z dziećmi powinny przysługiwać drugie wakacje - bez nich ;)
W albumie dorzucilam jeszcze wczoraj fotki z ostatniej wycieczki.



Nie wiem czy tylko mi czy innym blogerrowiczom tez szaleją polskie czcionki - tj np jak chce zrobić z z kropką to kasuje mi się cały napisany wlasnie akapit.

Dzieci moje oszalaly na punkcie Pana Kleksa - teraz sciągam wlasnie (odplatnie odplatnie!!!!) "O dwóch takich co ukradli księżyc" hehe :)
Dowiedzialam się że 1-4 wrzesnia mam szkolenie (wyjazdowe) - osobicie stwierdzam ze 4dni to przegięcie palki.
A 7-mego Ania ma urodziny i muszę jej tort w kształcie kucyka zrobić bo i jaką imprezkę? Nie mam narazie pomyslu. Ona by chciala kinderparty.

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

ooo oo o byliscie w Grudziadzu :)
kowbojow widzieliscie ;)?
ania z grudziadza :)

Malgoska pisze...

Ooooo...Matka, ale Cię dzieci urządziły!

Zdjęcie super!

Ja i tylko ja:) pisze...

też mi z "z kropką" wariuje :P
pozdrawiam :)