...bałagan na biurku i tupot bardzo już dużych stóp ...
sobota, 17 grudnia 2011
Własnie oczekuję na kolędę .... w samym środku remontu! Ponieważ nasz pokój rozebrany do części pierwszych (w trakcie malowania) kolędę przyjmuję u dzieci w pokoju - na biurku :)
Łączę się w bólu remontowym... to ciekawe z tą kolędą - kiedyś w tzw. wielkim mieście bydgoszczy też kolędowali od adwentu do wielkiego postu - ale na WSI?!!!
Kolęda u nas we wsi od listopada leci :) Do nas ksiądz jak wszedł i zobaczył co się dzieje (sajgon remontowy) to dosłownie zwiał po 5 minutach :)))))))
3 komentarze:
Łączę się w bólu remontowym...
to ciekawe z tą kolędą - kiedyś w tzw. wielkim mieście bydgoszczy też kolędowali od adwentu do wielkiego postu - ale na WSI?!!!
Kolęda u nas we wsi od listopada leci :)
Do nas ksiądz jak wszedł i zobaczył co się dzieje (sajgon remontowy) to dosłownie zwiał po 5 minutach :)))))))
Po 5 -ciu powiadasz ??? U nas to max 3 minuty i po temacie :)
ps. Myślałam, że nadal czekasz (sądząc po notce) ale komentarzem uspokoiłaś :)
Prześlij komentarz