niedziela, 6 czerwca 2010

3 lata temu - był równie piękny i upalny dzień, po południu szalała burza - dokładnie w momencie kiedy staliśmy w "izbie przyjęć" oddziału położniczego i mówiliśmy "przyjechaliśmy na poród rodzinny". Nie zapomnę przerażenia na twarzy położnej kiedy zobaczyła między nami Anię lat niecałe 3 :)

A potem późnym wieczorem wykluł się Młody :)
Fajnie byłoby wstawić jakąś fotkę ale nie mam żadnej haha (jak stary wstanie to wezmę od niego z kompa).

STO LAT SYNU! :)
żebyś jeszcze długo był takim rozkosznym chłopczykiem jakim jesteś teraz ...

Ania obudziła się z temperaturą 37,8, jęcząca jakby zaraz miała schodzić. Wczorajsze słońce + basenik + lody. Młody o dziwo zdrowy jak ryba.
Ja też chyba zaraz zejdę - ciasta robiłam do 1-szej w nocy, pobudka (przez Anię) o bladym świcie, nie wiem jak się nazywam.
Teraz muszę się brać za sprzątanie bo przecież po południu goście - mam nadzieję ze pogoda się utrzyma i posiedzimy w ogrodzie.

8 komentarzy:

kalitka pisze...

Wszystkiego Najlepszego :D

Ja i tylko ja:) pisze...

Wszystkiego Najlepszego dla Mateusza :)

notonlywhite pisze...

wszystkiego najlepszego!!:*

Anonimowy pisze...

no to raz jeszcze najlepszego Mati :)
ania

Anonimowy pisze...

Najlepsze zyczenia urodzinowe dla solenizanta :)
Agata Oleszczuk

cypisek pisze...

Wszystkiego najlepszego dla Mateusza!!!!

ramoncia pisze...

Idzie misio, idzie słonik
Idzie lalka, no i konik
Wszyscy razem z balonami
Z najlepszymi życzonkami
Bo to dzień radosny wielce
Masz już jeden roczek więcej :)

P.S. Wybaczcie spóźnione życzenia urodzinowe, ale przez weekend nie miałam dostępu do internetu (zawody) ;).

Anonimowy pisze...

Znowu spóźniona...
Mateuszku, wszystkiego dobrego!
JoannaP