Młody ma anginę z zapaleniem ucha. Wczoraj cały dzień wył, jęczał, rzygał i nie chciał nic pić.
Lekami też rzygał oczywiście.
O jedzeniu to nawet nie ma co wspominać.
A w domu mamy remont - wyprodukowaliśmy sobie (tj. J. wyprodukował) taką ścianę (ścina w stanie nadal "w trakcie" robienia, jeszcze będzie impregnat, elektryk, wykończenie listwami itd.):

... a więc musielismy skuć z niej tynk - czyli jak wygląda(ło) w całym domu to każdy się domyśla. Do tego wszędzie walają się buty i inna zawartość szafek z lauby (tj wiatrołapu).
Na dodatek akcja ciuchy zimowe czyli burdel na kółkach :)
Aaaa - w pracy Salmonella żeby było weselej :)
Ktoś ma ciekawszy zestaw? :P
7 komentarzy:
nieźle:] zdrówka!!
gdzie ta ściana??
no ciężko wykombinować jeszcze lepszy i ciekawszy zestaw he he...
zdrówka dla Mateusza i wytrwałości :)
ania
zestawu może takiego nie mam, ale taką ścianę mam :D i to nawet podwójną hihi
współczuje - kumulacja na całego :(
zdrówka! zdrówka życzę
wadera: U nas będzie ciekawie za tydzień - mam jednak nadzieję, że nie aż tak - choroby żadnej w grafik nie wcisnę.
Ściany zazdraszczam, bo marzę o takiej od roku. I gdzieś ją cholera wcisną - choćby obok tarasu jako podpórkę dla zieleniny...
ja mam?
Zdrowia dla młodego!!!
U nas na przełomie sierpień - wrzesień był wstrząs anafilaktyczny i szpital u starszej, mononukleoza z temperaturami do 39,9 u młodszej i myszy w domu ...
Kasiasta
Prześlij komentarz