sobota, 20 listopada 2010

Dziś skoro świt stwierdzono:
DZIECI CHORE - obydwa (jak nakazuje staropolska tradycja weekendowa).
Młody szczeka, młoda cherla.
Na tą wieść chce mi się rzygać. I wszystko na ten temat.
*****
Wczorajszy "dyżur obywatelski" :)))

I podwieczorek:

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

i jak tam zdrówko? mam nadzieję, że dzieciaki już nie chore :)
miłego dnia- ania

Sylwia pisze...

elfica

Dużo zdrowia dla całej brygady! mi też się chce już rzygać od wszelkich chorób a chorujemy non stop od 1 października :( niech już przyjdą mrozy i wymrożą zarazę