Uwaga uwaga, szczególnie panie (nie wiem może panowie też ale jako że nie jestem to brak mi doświadczeń).
Nie byłabym taka wredna i być może nawet miała ubaw, a nawet może czułabym szacunek do dobrze zorganizowanego i błyskotliwego oszusta. No bo w sumie szacun dla każdego kto potrafi coś perfekcyjnie, choćby to był mniej lub bardziej zaawansowany bajer :D
Ale dziś szarpnięto mi nerwa bo na miłość boską ... JAK MOŻNA (próbować) być oszustem będąc równocześnie mało sprytnym, żeby nie powiedzieć TĘPYM. A także brać mnie za taką idiotkę? Czy ja naprawdę tak wyglądam??? :D
Jak można dopuścić, że twoja ofiara na samym starcie wyprzedza cię o krok lub dwa a nawet trzy.
Ja już nawet się nie czepiam faktu że osoba podająca się za powiedzmy (rdzennego) Amerykanina robi błędy gramatyczne rodem z Google Translator.
Ja już nawet się nie czepiam że każdy z was panowie jest samotnym, stosunkowo młodo owdowiałym ojcem nieletniego syna poszukującym drugiej połówki (nuuuddaaaaaa).
Ja już nawet się nie czepiam że pierwsze pytanie jakie zadajecie na dzień dobry brzmi: czy jesteś mężatką i masz dzieci (nieeeee no w ogóle nie można się domyślić intencji, wcale a wcaleeeee :D )
Ale to że każdy z was pracuje w US Army to już mało oryginalne przegięcie (za mundurem panny sznurem???)
Przechodzę do sedna - uwaga, uwaga, uwaga!!! ponieważ uaktywniła się jakaś szajka czy nowe zjawisko, nie wiem, jak zwał tak zwał - nazwijmy je - atak matrymonialnych dupków.
Fałszywe konta na różnego rodzaju komunikatorach z wykorzystaniem skradzionych z sieci zdjęć - ja akurat miałam do czynienia z osobami wykorzystującymi zdjęcia oficerów US Army ale może są inne odmiany.
Procedura jest podobna - zagaduje cię ktoś, zaczepia, próbuje dodać do znajomych itd - przedstawia się (samotny ojciec, syn na pokładzie, praca w US Army, najczęściej na misji, placówce czy innym zagranicznym badziewiu czyli poza domem, mój pierwszy wielbiciel pojechał po bandzie ponieważ był generałem na misji w Kabulu :D : D :D ), chętnie wysyła zdjęcia, prosi o twoje, szybko się zakochuje i chce się żenić drugiego dnia znajomości :D
HAHAHAHA
W sumie czemu nie :D
Nie dociekłam jednak jaki jest zasadniczy cel tychże oszustów - nie wytrzymałam nerwowo (nerwowy chichot) całej procedury rozpracowania tematu.
Niezbędnik początkującego szpiega:
1. Wyszukiwarka/skaner zdjęć: https://images.google.com/
Bierzecie zdjęcie przesłane wam (ew. zamieszczone jako profilowe) przez przedmiotowego oficera, ładujecie do powyższego narzędzia i przeszukujecie sieć w poszukiwaniu tegoż (lub podobnego) zdjęcia.
.... po czym wyszukiwarka zazwyczaj podsunie wam link do drugiej pozycji niezbędnika:
2. Romance Scam
To wystarczy.
Co ciekawe że niektórzy nawet po ich zdemaskowaniu (np podaniu linku do konkretnego wątku na powyższym forum) upierają się że nie są oszustami i że to REALLY MY PICTURE!!!
Ale podejrzewam że to już jakaś skrajna schizofreniczna odmiana głupoty.
Ach no i wspólna cecha - panowie są czarujący ... no serio idzie się zakochać zaraz pierwszego dnia :D :D :D No ale ... to ich na starcie demaskuje ponieważ tacy faceci zwyczajnie nie istnieją! :D :D :D Zastanawiałam się tylko skąd biorą te teksty bo no przecież że sami ich nie wymyślają - to jednak proste, oczywiście znajdują w sieci :)
Teksty pisane w 1 i 2 dniu "znajomości" - "zaczepka" na Skypie :)
*You are the missing piece that i have been seeking for so long.
i am the happiest person now that you completed me.
i am the happiest person now that you completed me.
*babe you are too kind and beautiful you don't deserve such treatment from
any man you need a honest and humble man who will respect you and love you for
the rest of your life i promise to be there for you. you are a special woman in
my life i will pamper you with alot of love and i will be humble and honest to
you for the rest of my life
*My queen, in the rest of my life I will always be your guardian angel
*Babe i'm feel that love for you , i have never feel this way to any woman
before you are the first to me, i want you to understnd
*Babe i;m here with you to make you feel good my purpose to you is to
bering happiness to your life for every and every
*Babe i will pamper you with alot of joy i want you to be happy always
don't feel bad/sad anymore i will alway be they for you any time
*babe you are the most special woman i have meet for the pass 5
years right now, i fine my self very difficult to laugh but for the two days i
have know you i fine my self smile you are something else to me
*Babe you have not fine the right man besize you that was why you dont
believe in love. i promise to show you real love in the rest of your life
*My biggest reward is to see you smile, know you are happy, and feel you
are loved. I know life is sometimes cruel, but that’s why I’m here, to show you
that life can be good when somebody cares
*Babe don'tgo for looks, they can deceive. don’t go for wealth, it even
fades away. go for someone who makes you smile because it takes only a smile to
make a dark day seem bright i'm here to make you smile for the rest of our life
i love you very much
*I love my life because it gave me you i love you because you are my life
*Babe being with you is like having every single one of my wishes come true
i love you with my heart my soul and my body
*Babe having you in my life makes everything so special and beautiful to
me i love you with my heart my soul and my body
*Babe you may not be here with me.but thoughts of you always in my heart.
i miss you.very much
*Babe all my dreams came true on the day that I met you
*Agata you are the sun in my day, the wind in my sky,
the waves in my ocean, and the beat in my heart
*My king to my queen my treasure priceless and the one who make me feel
like a royal highness i say have a great day. I love you yesterday today and
every other day you how a very special woman n my life
Tak mi mów, tak mi mów :P
THE END :)Tak mi mów, tak mi mów :P
4 komentarze:
Matko Agato !! Muszę chyba to na trzeźwo bo nie ogarniam.... :)
hahaha Misia - no widzisz ... ja myślałam ze już mnie wszystko w życiu spotkało a nadal ktos potrafi mnie zaskoczyć :) :) :)
No ale ja pierdziu. Żeby aż tak.
Ja na fb w zasadzie tylko czytam i oglądam a znajomy musi być moim znajomym. Innej opcji nie ma. Zaproszenia odrzucam, nawet takich, których niby znam z widzenia... :)
Pozdrawiam gorąco. Jest 21.58 - 26,3 st. C !!
Na trzeźwo poszło mi lepiej. Znowu jestem o coś "mądrzejsza". Dzięki.
Prześlij komentarz